Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarzektoś mając do wydania 55-60k nie będzie się spuszczał nad tym, że suzuki jest tańsze o 10 tysi. Jeśli jest nastawiony na MT10 to weźmie MT10. Suzuki jest tańsze ale podejrzewam w testach wyjdzie, że coś za coś. Nowa R1 również jest droższa od GSXR1000, ale przejedź się tymi sprzętami, najlepiej po torze, a będziesz wiedział, za co dopłacasz i będziesz bardzo chciał dopłacić( wg mnie nowa R1 nie ma konkurencji jeśli chodzi o tor i zakręty)
OdpowiedzTo zależy. Pewna część klientów pewnie tak. Ale większość, którzy mają ograniczony budżet zastanowią się, bo 10 tys to sporo, 1/4 ceny Suzuki. Ja bym wybrał Suzuki (chociaż jeżdżę FZ1 i mam duży sentment do Yamahy). GSXS-1000 jednak jest bezkonkurencyjny jeśli chodzi o cenę, a wygląda na to że to bardzo dobry sprzęt, jeśli chodzi o moc to wszystkie testy pokazują że ma dużo więcej niż katalogowe 145. Szkoda że Yamaha nie poszła drogą MT09 i MT10 i nie wypuściła fajnego, w miarę prostego sprzęta w korzystnej cenie.
Odpowiedz